Zabawa taniec z miotłą

Heja myszy! A raczej koty xD Wczoraj mieliśmy w plemieniu taką zabawę pt ,,Taniec z Miotłą''. O co w niej chodziło? To proste. Na mapce były rozłożone płyty drewna. Na jednym takim drewnie, mogły stać tylko dwie myszki. No i leciała sobie muzyczka i wszyscy musieli tańczyć w parach. Kiedy zawołałam STOP trzeba było szybciutko zmienić parę. Osoba, która została sama, musiała iść do miotły i z nią zatańczyć :D No i muszę przyznać, że było ZAJEFAJNIE! :D Na początku wszyscy się mylili i nie ogarniali. Ale potem to poszło jak po Mmaślee i szybko się zmieniały pary :) Ostatnio się tak bawiłam na pierwszej siatkówce chyba ;) Dużo myszek również mi mówiło, że to super gra i żebyśmy ją wkrótce powtórzyli. Najlepszą parą została Invictusx i Mmasloo. Świetnie się dogadywały, razem świetnie im się tańczyło i tańczyły równiutko :D XD

KOONIEC xD
Daryah